Opis

Uwielbiani przez naszą załogę R.E.M. wznawiają na winylach dokonania z XXI wieku. Na pierwszy ogień poszły „Around the Sun i „Collapse into Now”. Oczywiście nie możemy tego przemilczeć. Za miesiąc dostaniemy 2 kolejne: „Reveal” i „Accelerate”. Trochę nie po kolei, ale mniejsza o chronologię.
Pamiętam dobrze, jakim rozczarowaniem w momencie wydania (rok 2004) było „Around the Sun” – zarówno dla mnie, jak i bodaj wszystkich wokół (nawet gitarzysta Peter Buck po latach cierpko się o nim wypowiada). Media niespecjalnie się tym krążkiem interesowały, krytycy dalecy byli od pochwał. Może liczyłem wówczas na coś bardziej zadziornego, a tercet nagrał jeszcze bardziej stonowany album niż poprzedni „Reveal” z 2001 roku (a kurs ów objęli już na „Up” nagrany po osieroceniu składu przez perkusistę Billa Berry’ego).
Gdy poznałem „Leaving New York”, dziwiłem się, że zaproponowali tak bezbarwny track do celów promocyjnych. Dziś wiem, że to był najlepszy wybór na pierwszy ogień. Wbrew pozorom to naprawdę udana pieśń z pięknym, wielogłosowym finałem w stylu The Beach Boys. Jedyny zaś track, którego do dziś nie mogę zaakceptować, to prowadzony przez rząd gitar akustycznych „Final Straw”, który zresztą powstał trochę w innym momencie niż reszta materiału, co czuć na kilometr, gdyż kompletnie nie przystaje do pozostałych kawałków.
O ile wcześniejsze płyty w swych najbardziej prominentnych fragmentach wywoływały u słuchacza katharsis, o tyle tutaj udziela się melancholijny stan chyba dobrze znany każdemu pracującemu na etacie, kto wraca do domu zmęczony życiem i robotą – nawet jeśli szczerze lubi swój fach. Żartobliwie można więc rzec, że bije z niej „smutny optymizm”. Umówmy się więc: ATS to najbardziej apatyczna pozycja w ich katalogu… lecz wciąż udana! Większość zespołów na „zwykłym” poziomie szczyciłoby się podobnym wydawnictwem.
„Around the Sun” zasługuje na rehabilitację. Im jestem starszy, tym częściej po nią sięgam. Pewnie duża w tym zasługa sentymentu. Wiem, że nie jest to dzieło wybitne, ale jakoś tak milej na duszy, gdy leci w tle. Zupełnie jakbym był „w domu”. To album dla tych, którzy szczerze kochają R.E.M. Nie pozwolę jej sobie zabrać.

Utwory

Side A
01. Leaving New York
02. Electron Blue
03. The Outsiders
Side B
04. Make It All Okay
05. Final Straw
06. I Wanted To Be Wrong
Side C
07. Wanderlust
08. Boy In The Well
09. Aftermath
Side D
10. High Speed Train
11. The Worst Joke Ever
12. The Ascent Of Man
13. Around The Sun