Opis

Najwięcej pisze się o panu Nelsonie w kontekście płyt z lat 80. Nie dziwota, bo to szczytowy moment kariery tegoż. W drugiej kolejności omawia się kolejną dekadę, bo istotnie było tam jeszcze parę niebagatelnych punktów. Ale Księciunio bynajmniej nie skończył się w XXI wieku. Ba! Gdyby feralnego 21 kwietnia 2016 roku nie przesadził ze środkami przeciwbólowymi z pewnością do dziś zasuwałby jak maszyna. Maszyna do robienia przebojów, ma się rozumieć.
Nowe millenium może i nie przyniosło żadnego przełomowego dzieła naszego hitmakera, ale praktycznie na każdej z jego licznych płyt załapały się fragmenty, przy których nie pozostaje nic tylko spuścić szczękę na ziemię i się zachwycać. Najbardziej na plus wyróżniają się 3 z nich: „Planet Earth”, „PlectrumElectrum” nagrana z 3rdEyeGirl oraz pożegnalna „HITnRUN: Phase Two”. Pamiętam, jak ta ostatnia doszła z poślizgiem do sklepu, w którym wówczas pracowałem… Było czym opłakiwać przedwczesne, niesprawiedliwe odejście geniusza.
Wszystkie trzy pozycje należą do tych nieco bardziej żywiołowych, ale „w granicach rozsądku”. Ale przyjrzyjmy się pierwszej z nich, bo zasługuje na nieco więcej uwagi, ponieważ wydaje się najrówniejszą pozycją w ostatniej dekadzie życia Symbolu. Przede wszystkim została dobrze skompilowana, bo łyka się w całości. Doświadczymy tu różnych klimatów. Znajdzie się nawet chwila na jazzującą balladę „Somewhere Here on Earth”. Z przymrużeniem oka traktuję „Mr. Goodnight”, w którym Artysta – jak to miał w zwyczaju – znów czarował płeć piękną. Ale mnie szczególnie porwał dwoma innymi numerami, które wprost urywają TYŁEK. Mam tu na myśli oczywiście 2 najbardziej energetyczne kawałki,  czyli „Guitar”, a już zwłaszcza „The One U Wanna C”. Inne przy nich „więdną”, choć są naprawdę całkiem udane („Chelsea Rodgers”, „Lion of Judah”). W 2007 nie doceniałem, że takie kozackie utwory można było dorwać w eterze. Czy znajdzie się ktoś, kto dziś uratowałby najbardziej komercyjne stacje przed zalewem tandety? Chciałbym trafiać na takie „Resolution”, by dobrze nastroić się na kolejny dzień.

Utwory

A1. Planet Earth
A2. Guitar
A3. Somewhere Here On Earth
A4. The One U Wanna C
B1. Future Baby Mama
B2. Mr. Goodnight
B3. All The Midnights In The World
B4. Chelsea Rodgers
B5. Lion Of Judah
B6. Resolution