Opis

Sporo czasu zajęło mi uświadomienie sobie jak mocarna jest to płyta. Przecież najbardziej hołubione są dokonania z drugiej połowy lat 60., te dojrzalsze, ciekawiej zaaranżowane, ogółem bardziej wyszukane. „A Hard Day’s Night” – ta bodaj najbardziej rhythm’n’bluesowa z ich katalogu – jest zarazem szczytowym momentem pierwszego okresu działalności. Dziś – z uwagi na smutną rocznicę śmierci uwielbianego również przez nas artysty – przyjrzymy się – czy tego chcemy czy nie – najbardziej lennonowej płycie The Beatles.
Aczkolwiek chyba mało kto postrzega ją w ten właśnie sposób, lecz liczby mówią same za siebie: na 13 tracków aż 10 jest autorstwa Johna. Co więcej, wykonał nawet gitarowe solo w „You Can’t Do That”, co zdarzało mu się niezmiernie rzadko (już znacznie częściej tę przyjemność kradł George’owi Paul). Bodaj nigdy później nie trafił mu się wysyp tylu piosenek w tak krótkim czasie jak na przełomie 1963 i roku następnego. Zresztą „AHDN” to jedyna płyta z ich katalogu w całości podpisana przez obu liderów: zero coverów (na szczęście!), żadnego numeru George’a (niestety!) ani tym bardziej Ringa, któremu nawet na chwilę nie oddano mikrofonu! Do Paula należy hicior „Can’t Buy Me Love”, jak również ukochana przez wielu ballada „And I Love Her”, do której charakterystyczny motyw dorzucił Harrison. (To jemu John odstąpił kapitalne, napędzane przez obłędną serię akordów „I Just Want to Dance with You”, żeby mógł zaistnieć w ich debiucie fabularnym o tym samym tytule, co album). Jednym z najbardziej niedocenionych utworów basisty pozostaje „Things We Said Today”. Szkoda, że sir Paul właściwie nie wraca do niej na koncertach. Za to znacznie częściej sięga po utwór tytułowy, choć wcale go nie napisał, lecz dosyć przypadkowo zaśpiewał jego mostek, ponieważ autor akurat tego dnia nie był w stanie wyciągnąć „górek”.
Szczególnie druga strona wydaje się wciąż taka „niedosłuchana”, gdy świat poznał do cna piosenki ze strony A dzięki filmowi, koncertom i coverom. A na odwrocie kryją się właściwie same sztosy, czyżbyście nie zauważyli? Już na wejście mamy dynamiczne „Any Time at All”, no i już jestem kupiony. Nawet „I’ll Cry Instead” jest super, o ile nie jesteście przewrażliwieni na punkcie country. Albo weźmy takie „When I Get Home” – można ją puścić komuś nawet przyzwoicie rozeznanemu w twórczości Beatlesów, a pewnie nie będzie jej zbytnio kojarzył, ale zaskoczy się, jak zgrabna, rajcująca to rzecz…
„I’ll Be Back”, rzekł Lennon całe 2 dekady przed Schwarzeneggerem, kończąc nieco sentymentalnie, lecz pierwszorzędnie, ten wspaniały krążek.

Utwory

A1. A Hard Day's Night
A2. I Should Have Known Better
A3. If I Fell
A4. I'm Happy Just to Dance With You
A5. And I Love Her
A6. Tell Me Why
A7. Can't Buy Me Love
B1. Any Time At All
B2. I'll Cry Instead
B3. Things We Said Today
B4. When I Get Home
B5. You Can't Do That
B6. I'll Be Back