Opis

„Heartattack and Vine” (nie „wine”, jak można byłoby się spodziewać!) to całkiem osobliwa płyta, bo wydaje się, jak gdyby Waits prowadził dialog sam ze sobą, przynajmniej na gruncie stylistycznym. Podobnie jak na „The Heart of Saturday Night” przeplata piękne ballady z upiornymi bluesami. Którą odsłonę preferujecie? Otóż ja od zawsze ceniłem Waitsa przede wszystkim za te rzeczy bardziej zadziorne… ale kochałem za ballady.
Gdy się przebrnie przez dwa pierwsze numery, można sądzić, że ma się do czynienia z płytą bluesową, ale to wrażenie mija wraz z trzecim indeksem. Tom był już wtedy na dobrej drodze do przemiany z barda do artysty poszukującego, eksperymentującego i to niekiedy słychać na „H&V”. Coraz większą rolę w jego kompozycjach zaczyna stanowić rytm, lecz nie zawsze, więc panuje tu swoisty rozkrok: o ile zadziorność i względne „nowatorstwo” przebijają się raczej w bluesach, o tyle w balladach cofa się jak gdyby do złotej ery musicalu, choć w charakterystyczny dla siebie „zapijaczony” niż klasyczny sposób. Aczkolwiek wciąż są to pociski „pierwszej piękności” jak wieńczący album „Ruby’s Arms” czy „On the Nickel”, w którym tonacja wciąż rośnie.
Jeśli istnieje coś takiego jak „hipnotyczna ballada”, to jest nią z pewnością „Jersey Girl”, którą później rozpropagował Springsteen. Jeden z ikonicznych numerów Waitsa (na omawianym albumie ten bodaj najważniejszy) to utwór bez właściwego początku, jak również i taki, który mógłby właściwie się nie kończyć. Hipnotyczny, śliczny, przejmujący, wzruszający. Wersja albumowa została wzbogacona o perkusję, bas, smyki i dzwonki, co tylko podkreśla jej urodę, choć w warunkach koncertowych sprawdzała się nawet na gitarze solo.
Spośród bluesujących numerów zdecydowanie najbardziej udanym, a zarazem jakże chwytliwym jest „Downtown”. Instrumentalny „In Shades” jest zaś propozycją zaskakująco miałką. Brzmi jak coś, co mogłoby posłużyć jako przerywnik między jednym a drugim aktem występu Amerykanina. Widziałbym ją prędzej na „kolosalnej”, bo potrójnej, składance odrzutów „Orphans: Brawlers, Bawlers and Bastards”, dziwi więc umieszczenie jej już na tak „wysokim” miejscu na albumie.

Utwory

1. Heartattack And Vine04:51
2. In Shades04:25
3. Saving All My Love For You03:42
4. Downtown04:45
5. Jersey Girl05:12
6. 'til The Money Runs Out04:26
7. On The Nickel06:20
8. Mr Siegal05:15
9. Ruby's Arms05:36